Wczoraj kupiłam sobie kilka arkusików filcu w empiku. Spodobały mi się filcowe broszki. Robienie broszek to bardzo pracochłonne zajęcie, w każdym razie ta pierwsza taka była, ale myślę, że fajnie mi to wyszło :)
Broszka może być prosta, albo można ją zwinąć w kuleczkę :)
Jak na razie powstały tyko dwie, bo byłam strasznie zmęczona i nie znalazłam w domu więcej agrafek :)
Dziewczyny na prawdę bardzo wam dziękuję za rady dotyczące oprawy serduszka, wielu rzeczy się dowiedziałam o których nie miałam nawet pojęcia. I wasze cenne rady na pewno wykorzystam :)
Bardzo fajnie Ci wyszło :) Obydwie broszki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Broszka bardzo fajna i oryginalna !!! Podoba mi się ! Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńBroszki świetne ;o)
OdpowiedzUsuńSliczne broszki a zwlaszcza ta pierwsza:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Pracochłonne zajęcie, ale warte poświęconego czasu! Śliczne są te broszki, zwłaszcza pierwsza.
OdpowiedzUsuńSwietnie,ze zaczelas przygode z filcem.Broszki wyszly bardzo ladnie.Czekam na wiecej:)
OdpowiedzUsuńNo eleganckie! :)
OdpowiedzUsuńPzdr
Michalina
Fajna ta Twoja zabawa filcem:)
OdpowiedzUsuńZajrzyj tutaj:)
OdpowiedzUsuńhttp://sabinkat1.blogspot.com/2011/03/z-ksiazka-na-majowke-zasady-zapisy.html
świetne broszki filcowe !! brawo!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne broszki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń