Mirabilia - Andromeda - postępy po dwóch miesiącach haftowania

Witajcie moi kochani, kolejny miesiąc i kolejna odsłona mojej Andromedy. Doszłam do tego ciemnego kamienia i chęć do pracy znacznie zwolniła :) Jest troszeczkę przygnębiający, choć trwam przy nim nadal, bo odczuwam głęboką motywację aby w końcu przejść do back stitchy i ozdabiania haftu koralikami.