Mam i ja!

Wczoraj stałam się dumną właścicielką dwóch pudełek na mulinę zakupionych w Hobby Studio.
Zdecydowałam się w końcu, bo mama kupiła mi pudełko na bobinki, ale okazało się za małe, więc uznałam, że nie ma co wyrzucać pieniędzy w błoto i zamówiłam akurat te z Hobby Studio.






Cały wieczór spędziłam nawijając muliny na załączone do pudełka bobinki. Cudownie to wszystko wygląda. w końcu wszystko poukładane jest tak jak lubię. Teraz przymierzam się do zakupu kwadratowego tamborka. 




2 komentarze:

  1. Pozazdrościć :)
    Ładnie to wygląda.
    Eh, wciąż nie mam kiedy zrobć zdjęć książek.
    Może dziś wieczorem mi się uda :)
    Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne pracę. A jeśli chodzi o pudełka to zazdroszczę, ja mam to przed sobą. Tyle tych mulin i jeszcze trzeba nawinąć na bombinki. Biorąc pod uwagę mój zapał zajmnie mi to tydzień. A Ty zrobiłaś to w jeden wieczór, podziwiam
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń