Tym samym mogłam pożegnać się już na zawsze ze schematem... Odczułam dziwną satysfakcję drąc go na kawałeczki :D
Zabrałam ją też do Polski, gdzie otrzymała ostatnie szlify i szukałam dla niej odpowiedniej ramki, ale nic nie wydawało mi się dla niej dostatecznie dobre.
I tu pytanie do koleżanek z Krakowa i okolic, czy znacie może jakiegoś utalentowanego ramiarza, który potrafi wydobyć piękno haftu?
Wspaniała :-)
OdpowiedzUsuńja wiem o jednym, który jest koło Galerii Krakowskiej, ale nie wiem czy jest on "dobry" :) Wróżka jest boska!
OdpowiedzUsuńWróżka cudna!
OdpowiedzUsuńOprawa powinna jeszcze bardziej podkreślić jej urok.
Polecam panów ramiarzy z Kościuszki 30, z ArtQuartii...
Sama jestem ich klientką od paru lat i do tej pory nie zawiodłam się na nich.
Z poprawkami można zawsze przyjść, marudzić też można.
pozdrawiam
wlasnie, na Kościuszki est dobry ramiarz!
UsuńPiękny haft!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńW planach moich na długowieczność;) mam tego elfa. Bardzo ładnie wygląda i kusi kolorami. Wyszedł Ci super. Gratuluję więc wytrwałości i pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńP.S. zapraszam w moje skromne progi;)