Doczekała się biedna płatkowa wróżka w końcu rameczki. Zaczynam oprawiać wszystkie hafty na bieżąco, mam przecież tyle ścian do ozdobienia. Jednym z moich postanowień noworocznych była obietnica, że w tym roku nie wyszywam dla innych, haftuję tylko dla siebie. Mam w głowie trzy projekty, które powstaną w najbliższym czasie. O tym później, dzisiaj zdjęcia :)
Tkanina - Aida Rustico - dwie nitki muliny przez dwie tkaniny
Nici - Ariadna/Dmc/Kreinik
Koraliki - Mill Hill
Ramka + Passepartout - Art Deco
Cena - 86 zł
przepiekny :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńcudna!!!
OdpowiedzUsuńCudeńko!!!
OdpowiedzUsuńWspaniały haft i śliczna oprawa :)
OdpowiedzUsuńCudny, uroczy, zachwycający!!!!! Jak się cieszę, że znowu mogę u Ciebie pisać:) Pozdrawiam i czekam na nowe hafty Iza
OdpowiedzUsuń:) Cieszę się bardzo mi też brakowało waszych komentarzy :)
Usuńwow, sliczna:)
OdpowiedzUsuńSliczny haft w slicznej ramce :) Buziam... Kiedy termin narodzin czegos NAJ w zyciu?? Kiedy mam trzmac kciuki za .... wszystko?? Buziam....
OdpowiedzUsuńOficjalny 7 lutego :) Więc jeszcze parę ostów przed porodem się pojawi ;)
UsuńPrześliczna ta kwiatowa wróżka ! :)
OdpowiedzUsuńpiękna...i wróżka i oprawa :)
OdpowiedzUsuńCudny widok! Wspaniała Mirabelka :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudny haft :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft w ślicznej ramie!
OdpowiedzUsuńWybrałaś niebanalne zestawienie białej ramy i ciemnego paspartu. Jest do jednocześnie delikatne i wyraziste i do tak delikatnego haftu pięknie pasuje. Niesamowicie podziwiam!
OdpowiedzUsuńJak wspaniale wyszło! I oprawa idealnie pasuje:)
OdpowiedzUsuńW pięknej ramie wygląda jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuń