W tym tygoniu mały poślizg ze względu na brak krzyżyków, w poniedziałek miałam dosłownie siedem krzyżyków, więc nie za bardzo było co pokazać. Jutro, a raczej dzisiaj mam wolne w pracy, więc nadrobię to z nawiązką.
Haft rozpoczęty 9 stycznia
Jak zwykle kilku mulin brakuje, ale są już w drodze.
Nie wiem czy to wzorek SODY? W kazdym razie dobrze idzie, a mulinka z pewnoscia zdazy dotrzec, powodzenia!
OdpowiedzUsuńFajny wzorek! Czekam na dalsze odsłony hafciku.
OdpowiedzUsuńWidzę,że będzie chyba coś "Walentynkowego" i będzie pewnie równie piekne jak poprzednie obrazki :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się sympatycznie, czekam na kolejną odsłonę :)
OdpowiedzUsuńSODA? :) Bardzo uroczy hafcik, czekam na więcej ;*
OdpowiedzUsuńczekamy na dalsze wieści xxx :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuńPachnie mi tu Walentynkowo :)
OdpowiedzUsuńO to ja już czekam na więcej ;o) Zapowiada się wspaniale ;o)
OdpowiedzUsuńwidać ruszyłaś z obrazkiem z tegorocznych planów :) zapowiada się ciekawie
OdpowiedzUsuńSuper obrazek się wyłania też mam na niego oko:)
OdpowiedzUsuń