Mirabilia - Andromeda

Witajcie! Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić zdjęciami ukończonego haftu. Tak naprawdę ostatni krzyżyk, a właściwie koralik przyszyłam 20 lutego 2022 :)



Aż sobie nagrałam filmik, że tak szybko jak na moje możliwości wyhaftowałam ten wzór :) 






Oczywiście jeśli o koraliki trochę zamieniłam na to co było dostępne na Haftix. kolory porównywałam do tego co znalazłam w sieci i szukałam potem odpowiednika z Toho albo Mill Hill w sklepie. Lub czegoś bardzo podobnego. Efekt jest naprawdę zachwycający. Już wiele razy wspominałam, że przepadam za koralikami w hafcie. Bardzo żałuję, że nie mogę wam pokazać na żywo jak te przyszyte przy falach się skrzą.





Totalnie bezużytecznym wydatkiem w tym przypadku jest nić (Blending Filament 052F), która... jest fluorescencyjna i świeci w ciemności... Kiepsko to wyglada, jakbym haftowała foliową torebką, a całemu obrazowi nie dodaje nic. Moim zdaniem możecie ją pominąć, lub użyć coś skrzącego z waszych zbiorów, np. na srebrno, lub niebiesko.


Przejścia między kolorami wydają się toporne, miałam sporo wątpliwości czy to będzie ładnie przenikać, ale efekt finalny mnie zadowala. Choć nie raz miałam ochotę zamienić jakiś kolor na bardziej subtelny. 



Zdecydowałam się na ramkę z Ikea. Takie same ramki z różnymi haftami wyglądają koło siebie bardzo dobrze. Dzieki temu mogę dowlonie zmieniać hafty w galerii i cały czas wyglądają spójnie.



Tkanina - Len obrazkowy 32 ct - 3 nitki muliny przez 2 nitki tkaniny
Nici - DMC + Kreinik
Czas haftowania - 18.04.2021 - 20.02.2022









3 komentarze:

  1. Widzę, że u Ciebie też blogger utrudnia komentowanie. Na komputerze nie mogłam dodać komentarza, a na telefonie w wersji na komórkę w ogóle takiej opcji mi nie pokazuje. Może jednak teraz się uda. Haft jest zachwycający. Kilka razy powiększałam sobie zdjęcia żeby móc się lepiej przyjrzeć. Nigdy jeszcze nie wyszywałam z koralikami, ale domyślam się jak pięknie to musi wyglądać w rzeczywistości. Cudo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje ślicznie, tak też zauważyłam, że czasem nie wiem czy udalo się skomentować czy nie :)
      Ciężko cię takie hafty prasuje, ale wygladają na żywo bajecznie :)

      Usuń
  2. Przepiękna praca. Uwagę przyciągają misternie wykonane detale. Nie da się ich nie zauważyć.

    OdpowiedzUsuń