Tym razem takie drobne szczególiki, które zrobiłam dla nas przed moim JUTRZEJSZYM ślubem :)
Kieliszki, już jedne pokazywałam, ale nie przypuszczałam, że kolejne będę robić dla siebie...
Kotyliony dla gości i ozdoba koszyczka
Tyle.
Więcej fot. po ślubie
P.S.
Dowiedziałam się, że mój fotograf zabiera na nasz ślub swojego praktykanta, DWÓCH FOTOGRAFÓW na ślubie? Marzenie spełnione przez cudowny zbieg okoliczności :)
Trzymajcie jutro kciuki, żeby było słonecznie i żeby wszystko poszło dobrze :*
Jakie to fajne, bardzo mi się podobają kieliszki tak przystrojone i kotyliony!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA :) Polecam szklaneczkę meliski z rana :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego NAJ!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
najlepszego! pogodę zapowiadają jak w sam raz na ten dzień! :)
OdpowiedzUsuńPiękne drobiazgi. Powodzenia :))
OdpowiedzUsuńwszystkiego dobrego na nowej drodze życia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do wzięcia udziału w wymiance książkowej, którą organizuje.
Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńzdecydowałas sie na bardzo odwazne kolory
Duzo szczęścia na nowej drodze życia:) czekam na wrażenia i zdjęcia Młodych Małżonków:)
OdpowiedzUsuńJa brałam ślub 19 tylko, że 6 lat temu :).
OdpowiedzUsuńAsiu wszystkiego dobrego dla Was i mam nadzieję, że podzielisz się z nami zdjęciami, bo na pewno pięknie wyglądałaś :).
Kotyliony i kieliszki super :).
Kochana gratuluję!!! Mam nadzieję, że wszystko poszło dokładnie tak jak sobie zaplanowaliście:) Wszystkiego najlepszego, długich lat razem w szczęściu i radości :) Ps. Kieliszki pięknie się prezentują, kotyliony również prześliczne.
OdpowiedzUsuńTeż jestem świeżo upieczoną żoną (ślub tydzień wcześniej bo 11 sierpnia). Przed ślubem ciągle szukałam nowych pomysłów jak upiększyć moje przyjęcie. Dało mi to bardzo wiele radości. A po ślubie trochę zabrakło motorka na nowe ozdoby ale zajęłam się ozdabianiem innych rzeczy. Dla mnie ten dzień był wyjątkowy:) Gratulacje:)
OdpowiedzUsuń