Kotyliony i kieliszki na ślub

Kolejny post o tematyce ślubnej :)
Tym razem takie drobne szczególiki, które zrobiłam dla nas przed moim JUTRZEJSZYM ślubem :)

Kieliszki, już jedne pokazywałam, ale nie przypuszczałam, że kolejne będę robić dla siebie...



Kotyliony dla gości i ozdoba koszyczka




Tyle.
Więcej fot. po ślubie

P.S.
Dowiedziałam się, że mój fotograf zabiera na nasz ślub swojego praktykanta, DWÓCH FOTOGRAFÓW na ślubie? Marzenie spełnione przez cudowny zbieg okoliczności :)

Trzymajcie jutro kciuki, żeby było słonecznie i żeby wszystko poszło dobrze :*

11 komentarzy:

  1. Jakie to fajne, bardzo mi się podobają kieliszki tak przystrojone i kotyliony!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. POWODZENIA :) Polecam szklaneczkę meliski z rana :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego NAJ!!!
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. najlepszego! pogodę zapowiadają jak w sam raz na ten dzień! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne drobiazgi. Powodzenia :))

    OdpowiedzUsuń
  6. wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.
    pozdrawiam i zapraszam do wzięcia udziału w wymiance książkowej, którą organizuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkiego najlepszego!
    zdecydowałas sie na bardzo odwazne kolory

    OdpowiedzUsuń
  8. Duzo szczęścia na nowej drodze życia:) czekam na wrażenia i zdjęcia Młodych Małżonków:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja brałam ślub 19 tylko, że 6 lat temu :).

    Asiu wszystkiego dobrego dla Was i mam nadzieję, że podzielisz się z nami zdjęciami, bo na pewno pięknie wyglądałaś :).

    Kotyliony i kieliszki super :).

    OdpowiedzUsuń
  10. Kochana gratuluję!!! Mam nadzieję, że wszystko poszło dokładnie tak jak sobie zaplanowaliście:) Wszystkiego najlepszego, długich lat razem w szczęściu i radości :) Ps. Kieliszki pięknie się prezentują, kotyliony również prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też jestem świeżo upieczoną żoną (ślub tydzień wcześniej bo 11 sierpnia). Przed ślubem ciągle szukałam nowych pomysłów jak upiększyć moje przyjęcie. Dało mi to bardzo wiele radości. A po ślubie trochę zabrakło motorka na nowe ozdoby ale zajęłam się ozdabianiem innych rzeczy. Dla mnie ten dzień był wyjątkowy:) Gratulacje:)

    OdpowiedzUsuń