Jak zmienić regał IKEA Kallax w stylową szafkę RTV?

Witajcie! O regale Kallax z IKEA słyszał chyba każdy. Moim zdaniem, jest to najczęściej przerabiany mebel, jego prosta forma sprawia, że jest niczym tło dla pięknego obrazu. Nic więc dziwnego, że ten regał zainspirował i mnie do działania! Wpierw kupiliśmy go bo był najtańszą alternatywą szafki RTV. Gdy nadszedł czas jego wymiany, podobały mi się same najdroższe rozwiązania. Przekopywałam internet w poszukiwaniu inspiracji i natknęłam się na kilka modeli szafek z lustrzanymi frontami. Do tego marokańska koniczynka z mojego cudownego dywanu i żarówka rozżarzyła się nad moją głową jak w kreskówce.

Co nam będzie potrzebne? W zależności od preferencji możecie modyfikować wybrane elementy, np. zrobić regał bez nóg, zamiast szafek wybrać szuflady, zdecydować się na fronty bez luster itp.

• Regał Kallax - IKEA - 179 zł
• Cztery wkłady do regału - IKEA - 160 zł
• Cztery lustra LOTS - IKEA - 29.99 zł
• Nogi do mebli - Allegro - 66,80 zł z przesyłką
• Panele do przyklejenia na lustro, 4mm, ale z mogą być nawet cieńsze - JKlaser - 62 zł z przesyłką
• Klej do drewna i farba - miałam w domu

Nogi o (wys. 14 cm) wolałam kupić już pomalowane, można znaleźć je taniej w surowej formie. Musiałam wykręcić z nich śruby, bo niestety nie można wkręcić ich w płytę wiórową z której zrobiony jest regał. Przykleiłam je klejem i pomimo przesuwania czasem szafki nic nie odpadło.

Następnie polecam na nie przykręcone jeszcze fronty szafek przykleić lustro, a na nie wcześniej pomalowany panel. Ułatwi nam przykręcenie całego wkładu tak, aby te kilka milimetrów (lustro+panel) nie wystawało niechlujnie i można je było schować.

Lustra maja 30cm x 30 cm, wkład 33cm x 33cm, zatem powstaje nam kilkucentymetrowa luka z każdej ze stron. Na szczęście można to zakryć odpowiednim rozmiarem panelu/a drewnianego (33cm x 33cm). Takie fronty możecie zamówić w dowolnym miejscu, pod warunkiem, że usługodawca oferuje cięcie laserem. Wzór zależy, tylko od waszej fantazji.

Kolejnym i ostatnim krokiem jest przykręcenie wkładów, pamiętając o cofnięciu ich lekko w tył, aby schować lustro i panel.

My zdecydowaliśmy się na szafkę bez klamek/gałek, trzymamy w niej alkohol i kieliszki, więc nie zależało nam na łatwym dostępie do niego, naszej niezwykle sprytnej córki. Jeżeli wy wolicie mieć do szafki szybszy dostęp, to gałki możecie wcześniej przykręcić do paneli lub po prostu je przykleić ;)

Nasza szafka kosztuje niespełna 500 zł, podobną możecie kupić za 3299 zł. Uważam, że praca włożona w stworzenie tego mebla była minimalna. Godzina skręcania, zero brudu, czy jakiegokolwiek wysiłku. Trzeba było tylko dodać dwa do dwóch.