Mirabilia - The Fairy Moon IX

Nareszcie skończyłam wyszywać postać mojej wróżki. Jeszcze tylko chmury, skrzydła, gwiazdy, księżyce i koniec. Wydaje mi się, że to nasza zabawa w pokazywanie planów tak mnie zmotywowała do tego, aby maksymalnie przyspieszyć. Teraz jestem pewna, że zdążę przed końcem 2014. Zgodnie z obietnicą, dzisiaj znacznie lepsze zdjęcia.



23 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. A we wzorze jest ich znacznie więcej! Aż sie nie moge doczekać efektu końcowego :)

      Usuń
  2. Zakochałam się we wzorach Mirabilia. Cudeńko.!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) W przyszłym roku będzie kolejna wróżka.

      Usuń
  3. Przecudna :) Jestem zachwycona.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW !!! Twoja wróżka wygląda cudnie!!! W piękną suknię ją ubrałaś !

    OdpowiedzUsuń
  5. niesamowita :) jestem ciekawa jak bedzie wygladala skonczona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurka, oczu nie mozna oderwac:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczna, warto jest się męczyć, a potem oglądać takie cudo :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wróżka wygląda obłędnie! Bardzo mi się podoba to, że naszyłaś koraliki ( takie moje zboczenie he he ). Zastanawiam się tylko czy Ty Asiu liczysz jakoś nitki czy krzyżyki, że to wszystko jest takie idealnie równe. Cudo! To ja czekam jeszcze na te skrzydełka, chmury, gwiazdy i księżyc :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak liczę :) Ale ten efekt pięknych równych odstępów był już we wzorze. Ja tylko naszyłam w dziurki koraliki :)

      Usuń
  9. Już wyglada obłędnie a jak ją skończysz nie będzie można oderwać od niej oczu. Piekny obrazek.

    OdpowiedzUsuń