DFEA Pivoine IV

Melduję, że skończyłam już jedną stronę wzoru. Dzisiaj zaczynam kwiat, a potem już tylko liście :) Wyznaczyłam sobie miesiąc na wyszycie tego obrazka i chyba uda mi się to zrealizować. Chociaż po głowie chodzi mi już jakiś zimowy, świąteczny tworek... Nie za wcześnie?

A przy okazji nauczyłam się robić knoty. Jednak nie było to takie trudne jak mi się wydawało dotychczas :) 


8 komentarzy:

  1. idziesz jak burza! super już teraz wygląda ten hafcik

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak sie pieknie prezentuje juz teraz! Juz sie nie moge doczekac koncowego efektu:)
    Pozdrawiam niebiesko:)
    ps. Mnie tez po glowie chodzi zimowy samoler:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ślicznie to wychodzi i bardzo delikatnie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny... jak tylko skończę krasnale biorę się za niego :)))))) a na zimowy to chyba za wcześnie... jeszcze się dobrze zima nie skończyła, lata prawdziwego nie było, a ty już znowu zimę chcesz...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle chylę czoła, bo haft jest boski!!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. What's up, its fastidious article concerning media print, we all understand media is a impressive source of data.

    Feel free to visit my page :: voyance Gratuite

    OdpowiedzUsuń