Długo mnie nie było, ale niestety nie miałam, co pokazać. A postanowiłam sobie, że będę pokazywać jakieś większe postępy w moim hafcie ze względu na liczbę, która znajduje się w tytule, nie chcę dotrzeć do 40, czy 50 ;)
Jeszcze były święta... A my na dwa tygodnie pojechaliśmy do domu, a tam rodzina, przyjaciele i nie było czasu ani chęci na haftowanie :) Wracam już do regularnych postów.
Was też cieszy, gdy widzicie, że haft chyli się już ku końcowi? Ja mam wtedy najwięcej energii na haftowanie :)
Nie zanudzam już was i prezentuję postępy w mojej pracy.
Bardzo duże postępy, przepiękna kolorystyka. Już nie mogę się doczekać efektu końcowego. Na pewno będzie powalał na kolana:)
OdpowiedzUsuńOj, bardzo ładny wzór wybrałaś. Czekam na dalsze postępy :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny elf, piękne soczyste kolory:)
OdpowiedzUsuńod ostatniego razu sporo przybyło :) takimi pięknymi kolorami na pewno się świetnie haftuje :D pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsza :D Cudowne kolory :D
OdpowiedzUsuńcoraz wspanialszy
OdpowiedzUsuńsporo energii i chęci do haftowania mam tak e na samym począgtku
pięknie, i te kolorki... jeszcze troszkę i finisz....
OdpowiedzUsuńPięknie i kolorowohafcik wygląda,pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńpiękna ! , widać postępy !
OdpowiedzUsuń