Pytałyście się dlaczego taka decyzja? Mój mąż tu pracuje, ja się troszkę wahałam, ale małżeństwo na odległość nie ma sensu, a dodatkowym plusem życia za granicą jest fakt, że dostałam się tutaj na studia, które rozpocznę od września :) Tak więc z wyjątkiem sporadycznych wizyt w Polsce, żegnam ten kraj na czas nieokreślony. Szkoda, ale taki los zgotował nam nasz kraj. Młodym ludziom bez możliwości rozwoju, założenia rodziny i życia na godnym poziomie.
Zaprezentuję wam moje tygodniowe postępy, moja czarowna wróżka ma już rączki i buzię, kontury zostawiam sobie na później.
A tu jeszcze dwa bonusowe zdjęcia mojej lampy, o której mówiła Iskierka :) Kupiliśmy ją w Leroy Merlin, troszkę się bałam, że będzie dawała mało światła, ale jest na prawdę bardzo jasno i kocham ją za jej oryginalny wygląd :)
Bardzo ładny hafcik:) Ładny widok z okna.
OdpowiedzUsuńMasz racje,malzenstwo na odleglosc nie ma sensu. My tak mieszkalismy z przymusu przez rowny rok. Nigdy wiecej! Dobrze,ze od razu zaczelas urzadzac dom,lepiej poczujesz sie w nowym miejscu:) Zycze wszystkiego dobrego no i gratuluje przyjecia na studia:) A wrozka taka piekna-wiosenna...
OdpowiedzUsuńŻyczę wszystkiego najlepszego w nowym rozdziale życia. Masz bardzo oryginalną lampę. Jeszcze się z taką nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńŻycze samych cudownych dni i realizacji marzeń w nowym kraju:) najwqżniejsze, ze jestes tam z mezem!:) bo masz racje na odleglosc to nie ma sensu...
OdpowiedzUsuńPiekny hafcik, mam pytanie na jakim materiale wyszywasz?
A niebieskie akcenty w sypialni bardzo mi sie spodobaly:)
pozdrawiam niebiesko :)
to jest aida rustico, kupiłam ją w Hobby Studio
UsuńDużo szczęścia w nowym kraju :) Wróżka wychodzi pięknie bardzo delikatnie, a niebiesko szara sypialnia na pewno pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Wam aby wszystko ułożyło się szczęśliwie w obcym kraju.Najważniejsze że jesteście razem!Hafcik śliczny,delikatny a lampa orginalna! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŻycze więc Wam dużo szczęścia,powodzenia w nowym kraju ,żebyście się szybko zaklimatyzowali ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft. Życzę szczęścia w nowym kraju. My tez już od ładnych 9 lat za granicą. Na początku tęsknota duża, potem człowiek się przyzwyczaja, odwiedza ojczyznę, zaprasza rodzinkę i znajomych w odwiedziny i ..... wcale nie żałuje wyprowadzki.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia na studiach:) oraz szczęście w nowym kraju. Piękną kolorystykę wybrałaś do nowego mieszkania. A lampa i napis jest super:) Mam nadzieję, ze z tablicy magnetycznej jesteś zadowolona.
OdpowiedzUsuńJestem, ale niestety musiałam ją wyłożyć i na razie leży w domu w Polsce :)Nie pozwolili mi jej wnieśc na pokład, nie myślałam że może być niebezpieczna, całe szczęście siostra ją zabrała do domu i nie musiałam jej wyrzucać :)
UsuńOdważna decyzja ale niestety nie zawsze jest tak jak chcemy. A Wam na pewno będzie się podobało, bo masz same dobre nowiny :).
OdpowiedzUsuńLampa jest super, podoba mi się też napis na ścianie.
A wróżka będzie śliczna.
Życzę wiele szczęścia w nowym kraju :)
OdpowiedzUsuńA hafcik zaczyna nabierać pięknych kształtów.
Odważna decyzja! Ale tak czasem życie się nam układa. Najważniejsze byście Wy byli tam szczęśliwi!!!
OdpowiedzUsuńHafcik całkiem fajnie już wygląda :)
Pozdrawiam! Pisz czasem co tam takiego ciekawego w Szwecji można zobaczyć, jakie sklepy robótkowe tam mają.
Bardzo dobrą podjęłaś decyzję! Ja nie mogłabym żyć na odległość z osobą, którą kocham, zwłaszcza na tak dużą odległość. Z moim narzeczonym widzę się tylko w weekendy i to jest dla mnie mało, a co dopiero gdy miałabym się z nim spotykać rzadziej. Jeżeli chodzi o Nasz kraj i sytuację ludzi młodych to wiem co nieco na ten temat. W czerwcu kończę studia, obecnie szukam pracy i nie jest łatwo. Moja przyszłość ni rysuje się w za dobrych barwach.
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś odwiedzić Szwecję, Norwegia również mi się marzy. :)
Piękny ten haft :) Powodzenia w nowym kraju, czasem trzeba podjąć taką decyzję, wielu moich znajomych wyjechało ale nie żałują :)
OdpowiedzUsuńSuper haft:) dołączam do ulubionych, bo chętnie będę zaglądać do Ciebie - takie piękne hafty robisz:)
OdpowiedzUsuń