Tak szybciutko, wczoraj skończyłam wyszywać kanwę Izy z torebkowego RR. W poniedziałek leci do właścicielki. Długo trzymałam kanwę Izy, ale ślub i przeprowadzka zaprzątnęły moje myśli do tego stopnia, że nie miałam czasu na żadne xxx, mam nadzieję, że Iza zrozumie :)
sliczny hafcik...
OdpowiedzUsuńbrawoooo!!!
OdpowiedzUsuńNa pewno zrozumie :).
OdpowiedzUsuń