Wróżka posiada już troszkę szala, coś wolno mi to idzie. Myślę, że natłok zajęć w zabójczym trio (studia-praca-mąż) plus kolejne zobowiązania piętrzące się przede mną (remont + praca 2) utrudniają mi efektywne haftowanie... Ale i tak miło, że mam szansę, aby znaleźć, choć odrobinę czasu na relaks. Bardzo przyjemnie mi się ją wyszywa - naprawdę polecam projekty Mirabilii.
Świetnie wygląda ten hafcik :) i tak sporo już wyszyłaś, będzie piękny obraz :)
OdpowiedzUsuńTaak , ale wiesz zawsze chciałoby się szybciej :)
UsuńU Ciebie Mirabilii a u mnie na tamborku Mirabelle :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko:)
:D Też śliczny haft :)
UsuńDoba powinna trwać zdecydowanie dłużej. Hafcik pięknie się zapowiada. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChociaż dwie godzinki takie tylko na haft dziennie :) Marzenie :)
UsuńCudowny haft :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, też bardzo mi się podoba :)
UsuńPrzybywa, przybywa :)
OdpowiedzUsuńpomalutku :)
UsuńTempo tempem, ale już widać magię tego haftu :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje, dlatego wpierw wyszyłam buzię :)
Usuńzachwycająca :)
OdpowiedzUsuńPoczekaj do końca! :)
UsuńJuż dostrzegam urok tego projektu! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję mnie urzekł gdy tylko go ujrzałam :)
Usuńładnie przybywa i już widać, że będzie śliczny obraz :-)
OdpowiedzUsuńu mnie też czasu mało na xxx niestety
Każda chciałaby więcej :D Czasu na xxx zawsze mi mało :)
UsuńCoraz piękniejsza wróżka:)
OdpowiedzUsuńczekaj na kolejne wpisy! Tam dopiero będzie pięknie :)
Usuń