Rodzę i rodzę te kwiatuszki w bólach...
Wkrótce zaczyna studia i nie będę miała tak wiele czasu, a w dodatku dostałam bardzo kuszącą ofertę pracy. Żadne tam zamiatanie, czy sprzątanie jak to zazwyczaj obcokrajowcy mają "szczęście" dostać. Już nie mogę się doczekać kolejnego etapu mojej edukacji, jednak dobrze sobie zrobić czasem taką przerwę, przynajmniej wyklarowało mi się co chcę w życiu robić i czego chcę od siebie.
 |
| Tak sobie wyszywam, film w tle i haft :) |
I jeszcze Cyrk Scott, który rozłożył się pod naszymi oknami :)
Ale pieknie je rodzisz , wspaniały haft zazdroszczę !
OdpowiedzUsuńPięknie powstają te kwiatuszki:)) nawet jeśli w bólach;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten haft.Uwielbiam kwiaty na płótnie i nie tylko.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCo się rodzi w bólach, najczęściej najcenniejsze :) I tak się rzecz ma z magnolią. Będzie prawdziwy klejnocik :)
OdpowiedzUsuńA za sztuką cyrkową nie przepadam...
Uwielbiam wzory z tej serii:) i twoj jest przykladem dlaczego je uwielbiam- sliczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Magnolia jest śliczna. Pracuj dalej :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam na nią chrapkę, ale jeszcze nie teraz.
Wygodnie Ci się wyszywa z komputera? Mnie coś trafiało, jak miałam zerknąć na ekran choćby na chwilę - kontrolnie. Muszę mieć schemat na papierze.
Pozdrawiam.
Mnie też trafiało, ale już się przyzwyczaiłam, piwonię też haftowałam z komputera :) Wystarczy wygodny fotel i niewielki stoliczek dla laptopa. W Polsce nie mam w ogóle stoliczka w pokoju i na pewno nie wyszywałabym z komputera.
Usuńhafcik piękny... ale podziwiam za haftowanie z ekranu.. ja bym tak nie umiała..
OdpowiedzUsuńJak Ty jesteś w stanie haftować i oglądać? I jeszcze ani jeden krzyżyk nie pomylony! Ukłony!:D A magnolia wygląda bosko!
OdpowiedzUsuńOj pomylony, pomylony :) Ale nie przejmuję się tym bardzo. niestety w Szwecji nie mam drukarki i nie mogę sobie wydrukować wzorku :)
Usuńobrazek wychodzi śliczny :) mhhhh ciekawy sposób korzystania ze schematu ... muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńśliczne te magnolie !!!! :) wytrwałości:)
OdpowiedzUsuńDobrze jest mieć świadomość tego co chce się w życiu robić. Ma się cel. Hafcik piękny. I widze że haftujesz jak ja. Wzór na kompie a w tle film :) Przyjemne z pożytecznym :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda z zewnątrz ten cyrk...jejku wieki nie byłam.... moje bąble jeszcze za małe aby w pełni nasycić się tymi artystycznymi sztuczkami ale za niedługi czas... czemu nie :)
Śliczna magnolia :)
OdpowiedzUsuńHaft cudny! Też lubię wyszywać i oglądać;) Gratuluję pracy i odnalezienia swojej drogi zawodowej. Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńPiękny haft. Ja też często wyszywam z monitora czasem nawet nie mam wzoru tylko z samego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńcudowny haft :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny obrazek.
OdpowiedzUsuń